Astrolog Izabela Podlaska

Zaćmienie 13.11.2012 - rozmowa z samym sobą

Archiwum bloga
  • March 2021 (2)
  • December 2020 (1)
  • December 2020 (3)
  • September 2020 (2)
  • August 2020 (2)
  • June 2020 (2)
  • May 2020 (2)
  • March 2020 (2)
  • January 2020 (3)
  • November 2019 (1)
  • October 2019 (2)
  • September 2019 (1)
  • August 2019 (1)
  • July 2019 (2)
  • June 2019 (2)
  • May 2019 (5)
  • April 2019 (3)
  • March 2019 (2)
  • February 2019 (2)
  • January 2019 (2)
  • December 2018 (1)
  • November 2018 (5)
  • October 2018 (3)
  • September 2018 (3)
  • August 2018 (2)
  • July 2018 (3)
  • June 2018 (1)
  • May 2018 (6)
  • April 2018 (4)
  • March 2018 (3)
  • February 2018 (3)
  • January 2018 (3)
  • December 2017 (6)
  • November 2017 (3)
  • October 2017 (4)
  • September 2017 (4)
  • August 2017 (6)
  • July 2017 (3)
  • June 2017 (5)
  • May 2017 (3)
  • April 2017 (4)
  • March 2017 (2)
  • February 2017 (5)
  • January 2017 (2)
  • December 2016 (6)
  • November 2016 (4)
  • October 2016 (3)
  • September 2016 (6)
  • July 2016 (2)
  • June 2016 (3)
  • May 2016 (4)
  • April 2016 (3)
  • March 2016 (2)
  • February 2016 (7)
  • January 2016 (4)
  • December 2015 (2)
  • November 2015 (4)
  • October 2015 (4)
  • September 2015 (3)
  • August 2015 (3)
  • July 2015 (4)
  • June 2015 (1)
  • May 2015 (6)
  • April 2015 (5)
  • March 2015 (2)
  • February 2015 (3)
  • January 2015 (3)
  • December 2014 (3)
  • November 2014 (5)
  • October 2014 (2)
  • September 2014 (2)
  • August 2014 (2)
  • July 2014 (4)
  • June 2014 (3)
  • May 2014 (2)
  • April 2014 (4)
  • March 2014 (5)
  • February 2014 (3)
  • January 2014 (5)
  • December 2013 (6)
  • November 2013 (1)
  • October 2013 (7)
  • September 2013 (1)
  • August 2013 (4)
  • July 2013 (4)
  • June 2013 (4)
  • May 2013 (7)
  • April 2013 (4)
  • March 2013 (5)
  • February 2013 (5)
  • January 2013 (8)
  • December 2012 (7)
  • November 2012 (6)
  • October 2012 (4)
  • September 2012 (3)
  • August 2012 (6)
  • July 2012 (5)
  • Wszytkie notki
  • Data publikacji: 2012-11-11 22:30:00

    We wtorek 13.11.2012 o godzinie 23:12 czasu polskiego czeka nas całkowite zaćmienie Słońca w dwudziestym drugim stopniu znaku Skorpiona. Zaćmienie Słońca jest szczególnym rodzajem nowiu. Przynosi nam nowy rozdział w życiu i wpływa silnie na naszą osobowość. Poznajemy wtedy lepiej siebie, swoje wnętrze, swoje potrzeby. Zaczynamy coś nowego, choć często jeszcze nie wiemy, w którym kierunku się to potoczy nasze życie lub sprawa rozpoczęta na zaćmieniu. Nieraz jest to trudne doświadczenie, bo wiele musimy za sobą zostawić. Mamy poczucie, że coś nowego się wydarzy. Ale bez względu na wpływ otoczenia to my sami podejmujemy decyzje, nawet te najtrudniejsze. Powiew nowości dodatkowo temu zaćmieniu dodaje fakt, że zachodzi ono na węźle północnym, który ma działanie jowiszowe, przyciąga nową energię i sprawia, że zdobywamy nowe doświadczenie, podbijamy nowe terytoria, poznajemy nowe dziedziny, zasługujemy na coś nowego i dobrego.

    Zaćmienie Słońca 13.11.2012 - horoskop

    Zaćmienie jako tranzyt
    Zaćmienia zdarzają się kilka razy w roku, z pozoru nie ma więc w nich nic wyjątkowego. Całkowite zaćmienia Słońca i Księżyca wywołują jednak wiele ważnych wydarzeń, zarówno na świecie, jak i w życiu zwykłych ludzi. Najsilniejszy wpływ zaćmienia odczuwamy wtedy, kiedy działa ono na konkretny punkt w naszym horoskopie urodzeniowym -  oś lub planetę. Im ściślejsza orba aspektu, tym więcej takie zaćmienie przyniesie konkretnych wydarzeń. Najsilniej działają zaćmienia, które wypadają w obrębie 1 stopnia od naszych osobistych planet lub osi. Mamy wtedy poczucie, że w naszym życiu wydarzy się coś przełomowego, że rozpoczniemy nowy etap w życiu (związany z symboliką danej osi lub planety). Waga zaćmienia wzrasta jeszcze bardziej, jeśli jednocześnie działają na nasz horoskop tranzyty planet wolno biegnących (Jowisza, Saturna, Urana, Neptuna, Plutona). Jeśli nie ma takich ważnych tranzytów, zaćmienie odczuwamy minimalnie i nie jest ono aż tak transformujące.

    W okolicy zaćmienia (tydzień przed i tydzień po) nawet pozorne wydarzenie może wywołać tak zwany efekt domina. Napięcie narasta, a my brniemy w jakąś nową sytuację i mamy poczucie, że nie możemy się już cofnąć. Dlatego trzeba bardzo uważać, co, kiedy i z kim robimy w czasie trwania zaćmienia. Poczucie, że dzieją się rzeczy przełomowe i nieodwracalne, towarzyszy często każdemu tranzytowi zaćmienia na nasz horoskop.

    Często zaćmienie działa na nas tak, że czujemy, że nie wiemy w jakim kierunku działać. Miotamy się, nie umiemy znaleźć właściwej drogi. Błądzimy po omacku – bo Słońce nie wskazuje nam drogi (przy zaćmieniach Słońca) lub Księżyc aktywuje naszą zwierzęcą naturę (przy zaćmieniach Księżyca). Dlatego w tych dniach musimy zwrócić się do swojego wnętrza, wsłuchać, co nam w duszy gra i zaufać intuicji.

    Czujemy się wtedy tak, jakby coś lub ktoś wysysał z nas energię. Dlatego doświadczenie zaćmienia jest takie trudne. Dodatkowo mamy poczucie, jakby coś lub ktoś nas blokował. Zdarzają nam się wtedy znaczące życiowe sytuacje, które opóźniają lub utrudniają podjęcie właściwej decyzji. Stąd nieraz wplątujemy się na zaćmieniach w kłótnie, problemy osobiste czy emocjonalne jatki. To odciąga nas od właściwej drogi czy kierunku, w jakim powinniśmy podążać. Jest to jednak nieuniknione i trzeba zwracać uwagę na to, aby emocje nie przesłoniły nam tego, co najważniejsze i nie powstrzymały nas od właściwego działania.

    Podczas zaćmienia możemy spotkać swoje przeznaczenie. Co to oznacza? To, czego nie mamy okazji doświadczyć na co dzień – lub tego unikamy, przychodzi właśnie wtedy, kiedy na jakiś punkt naszego horoskopu działa zaćmienie. Odczuwamy to wtedy jako coś, co jest nieuniknioną koniecznością. Od naszego indywidualnego potencjału horoskopu zależy, jak zareagujemy na te wydarzenia – czy będziemy hamować zmiany, czy też poddamy się temu, co nieuniknione. Mamy poczucie, że niesie nas kosmiczna fala wydarzeń, która porywa nas z jednego miejsca i przenosi w drugie, magiczną lub wszechogarniającą siłą zdarzeń.

    Jednocześnie mamy świadomość, że ta okazja, która się nam przydarza, może się już drugi raz nie powtórzyć. Dlatego z wielką determinacją realizujemy swoje cele, jeśli już wiemy, czego chcemy naprawdę. Nieraz nic nie jest w stanie nas powstrzymać – ani rozsądek, ani rady innych ludzi. Wiemy bowiem, że mamy do czynienia z niesamowitymi wydarzeniami, synchronicznością, zbiegami okoliczności i nie możemy przegapić tej szansy, która nam się przytrafia. Kosmiczna wiadomość, którą dostajemy i z którą musimy coś zrobić, kusi nas lub zmusza do podjęcia konkretnych działań. Trudno nam przejść obojętnie obok wydarzeń, jakie się dzieją podczas zaćmienia. Rodzaj tej kosmicznej wiadomości zależy od tego, gdzie (dom) i na jaki punkt horoskopu (planeta, oś) działa zaćmienie.

    Najważniejszym działaniem zaćmień jest uruchomienie potencjału naszego horoskopu, który wcześniej był uśpiony. Jest to wezwanie do wypełnienia osobistego przeznaczenia, zrealizowania umiejętności czy też naszych sekretnych marzeń lub planów, o których nieraz sami nie wiemy lub nie chcemy ich poznać z powodu strachu, społecznego tabu, tradycyjnych poglądów lub innych czynników nabytych w czasie wychowania i wchodzenia w dorosłość, które ograniczają nas od wewnątrz.

    Wewnętrzna przemiana
    Kiedy zaćmienie tworzy aspekt z naszą planetą lub osią, możemy oczekiwać dużych zmian w życiu. Najważniejsze są: koniunkcja, kwadratura i opozycja. Łagodnie odczuwamy sekstyle i trygony. Koniunkcje sprawiają, że doświadczamy wewnętrznej przemiany, a planeta, którą aspektuje koniunkcją zaćmienie, często ujawnia swoje ukryte, nieaktywne dotąd oblicze.  Wtedy my sami stajemy się inicjatorami zmian w naszym życiu. Trochę inaczej jest z kwadraturami i opozycjami., bo zaćmienie, które tworzy jeden z tych dwóch aspektów do naszych planet czy osi, powoduje wydarzenia zewnętrzne lub ingerencję osób trzecich w nasze życie.  Najsilniej działają zaćmienia, które tworzą aspekt do 2-3 stopni. Im słabszy aspekt, tym mniejsza waga wydarzeń, które nas spotykają pod wpływem zaćmienia.

    Zaćmienie w Skorpionie – rozmowa z samym sobą
    Podczas zaćmienia, a nawet już kilka dni przed, możemy znaleźć się w sytuacji, która zmusi nas do przemyślenia swoich słabości i strachu, skrywanych uczuć, postaw obronnych i podejścia do wartości oraz pieniędzy. Dlatego warto podczas zaćmienia stawić czoła tematom, które są dla nas trudne i o których nie lubimy lub wstydzimy się mówić.

    Pytania, które warto sobie zadać podczas całkowitego zaćmienia w znaku Skorpiona:
    1) Czego się wstydzę?
    2) Czego się najbardziej boję?
    3) Jaki sekret chowam przed innymi?
    4) Jakie są moje obsesje?
    5) Czy mam skłonności do autodestrukcji?
    6) Czy jestem zaborczy wobec ludzi lub rzeczy?
    7) Czy mam problem z zazdrością?
    8) Którą dziedzinę życia najbardziej kontroluję?
    9) Czy wykorzystuję seks do uzyskania władzy lub kontroli?
    10) Jakie mam długi?

    Zaćmienia na osiach, planetach i światłach pokazują, jak ślepy los lub przeznaczenie kieruje nas na nowe tory, a my sami odważamy się zrobić coś więcej, przekroczyć możliwości swojego horoskopu lub wydobyć z niego ukryte, uśpione dotąd możliwości. Nieraz, nawet jeśli na horoskop nie działa żaden ważny tranzyt, silny wpływ zaćmienia pokazuje nowy kierunek i całkowitą zmianę w postrzeganiu siebie i swoich możliwości.

    Udanego i owocnego zaćmienia wszystkim życzę!

    Tagi: astrologia, horoskop, Izabela Podlaska, zaćmienie Słońca


    Kwartalnik Tarocista nr 20 Kwartalnik Astrologia Profesjonalna nr 13 Kwartalnik Tarocista nr 19 Kwartalnik Astrologia Profesjonalna nr 12